Około 16 skończyliśmy wszystko. Każdy pojechał do swojego domu. W połowie drogi zadzwonił mój telefon. Był to Łukasz.
- Hejoł !
- Hej - odpowiedziałam.
- Mam taką zaje... Eee... Zajebiśliczną propozycję - powiedział, a ja się zaśmiałam. "Zajebiśliczną" ? Wow, wymyślił nowe słowo xD
- Jaką propozycję? - zapytałam.
- Propozycję co do wakacji - odparł.
- Aha... A jaka ? - spytałam.
- To nie rozmowa na telefon, więc może weźmiesz Maćka i spotkamy się o 17 u mnie. Reszta wczorajszej ekipy też będzie - odpowiedział.
- No ok, ja będę na pewno, a do Maćka jeszcze zadzwonię - powiedziałam, po czym się rozłączyliśmy. Potem powiedziałam mamie , że idę o 17 do Łukasza. Nie miała nic przeciwko. Gdy byłam w domu, od razu poszłam do mojego pokoju i zadzwoniłam do Maćka. Zapytałam czy chce się spotkać ze mną, Łukaszem i resztą. On się zgodził. Powiedziałam , żeby przyszedł o 16:45 pod mój dom i potem razem pójdziemy do Łukasza.
Gdy wyjaśniłam wszystko z Maciejem, od razu poszłam się wykąpać. Zmyłam makijaż, po czym nałożyłam świeży ;D Umyłam zęby, przebrałam się i byłam gotowa do wyjścia. Miałam jeszcze 5 minut do przyjścia Maćka, więc włączyłam laptopa. Nie chciało mi się siedzieć w pokoju więc poszłam do salonu. Siedziałam sobie pisząc na GG ze znajomymi ze szkoły, gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Gdy otworzyłam zobaczyłam Musiała. Zaprosiłam go do środka, po czym powiedziałam, że tylko odniosę laptopa i pójdziemy. Zrobiłam tak jak mówiłam. Z mojego pokoju jeszcze wzięłam małą torebkę. Potem zeszłam na dół. Razem z Maciejem poszliśmy do domu Łukasza. Zapowiadał się kolejny fajny wieczór.
Na miejscu weszliśmy do domu kumpla. Usiedliśmy w salonie i czekaliśmy na resztę.
PO przyjściu przyjaciół, Łukasz zaczął mówić :
- No więc mam taką propozycję, aby jechać na wakacje na tydzień do Hiszpanii, a potem od razu na drugi tydzień lecieć do Paryża. Znalazłem już nawet noclegi i w ogóle wszystko co potrzebne - powiedział. Propozycja zdawała się być ciekawa, lecz co z serialem ?
- No tak , propozycja świetna, ale ja i Maciek mamy też serial na głowie - odparłam smutno, a z twarzy Maćka i innych zniknęły uśmiechy...
- No racja - dodał Maciej. - Musimy grać w serialu, bez nas nie za bardzo mogą go kręcić - odparł.
- Beze mnie by się jeszcze jakoś obeszło, bo przecież nie gram głównej roli tak jak Maciek tylko drugoplanową, ale jak on nie jedzie, to ja też bo to by było trochę nie fair, że ja się mogę urwać z planu na 2 tygodnie, a on nie - powiedziałam.
- Spróbuję jeszcze coś załatwić z ludźmi z ekipy, przecież my też chcemy jakoś spędzić wakacje, a nie tylko serial, serial i jeszcze raz serial - rzekł oburzony Maciej.
- Racja ! Powiedz mu , że też chcesz wakacje ! - powiedział Łukasz.
Po "naradzie" Maciek odprowadził mnie do domu. Pod moim domem zaczęliśmy rozmawiać, że te wakacje to dobry pomysł i w ogóle...
- Eh... Ale ja i tak muszę dzisiaj porozmawiać z rodzicami, czy byłaby taka opcja żebym mogła jechać, jeśli reżyser by się zgodził - powiedziałam.
- No ja też to muszę zrobić, ale moi rodzice się raczej zgodzą, bo ufają mi - odparł.
- Mam nadzieję, że jednak pojedziemy, bo chcę , aby te wakacje 2011 były najlepsze na świecie - uśmiechnęłam się.
Staliśmy jeszcze chwilę rozmawiając, gdy Maciej spojrzał na zegarek.
- O kur... de , już po 23 jest - odparł. - Muszę już iść, bo do domu dojdę na pierwszą w nocy - zaśmiał się.
- Ok, to pa - powiedziałam dając mu buziaka w policzek.
- Paa - uśmiechnął się i poszedł. Ja weszłam do domu. Rodzice siedzieli w salonie i oglądali telewizję.
- Hej - przywitałam się.
- Cześć - odpowiedzieli równo.
- Możemy pogadać ? - zapytałam nieśmiało.
- No pewnie,o co chodzi ? - zapytał tata.
- Chodzi o to, że są wakacje, a ja chciałabym spędzić je miło ze znajomymi, bo mam już 16 lat...
- Do czego dążysz ? - przerwała mi mama.
- No bo Łukasz wpadł na pomysł, abyśmy polecieli do Hiszpanii, a dokładniej do Loret De Mar i spędzili tam tydzień, a potem na drugi tydzień spędzić w Paryżu. Gdybyście się zgodzili, te wakacje byłyby najwspanialsze w całym moim życiu - zrobiłam słodkie oczka.
- No hm... czemu nie. Masz już16 lat, za 2 lata będziesz dorosła i będziesz sobie już sama radziła, więc myślę, że to będzie taka lekcja - powiedziała mama - A ty co myślisz, Tomek ?
- Eh... Sam nie wiem. A z kim byś tam jechała ? - zapytał tata.
- Z Maćkiem, Szymonem, Mileną, Łukaszem, Olą, Kubą, Jagodą i Kamilem - odparłam.
- No mam do nich zaufanie, bo znam ich rodziców i wiem, że dobrze ich wychowują. Ale Maćka prawie nie znam mimo, iż występujesz z nim w serialu.
- Uwierz mi, to super facet - uśmiechnęłam się.
- Hm... No ok, skoro tak mówisz, to ci zaufam - powiedział. - Możesz jechać.
- Aaaaaaa ! - zaczęłam krzyczeć. - Dziękuję ! Bardzo Wam dziękuję ! - przytulałam rodziców.
- Ej, cicho bo obudzisz Zuzię - zaśmiała się mama.
- Dobra, jeszcze tylko jutro pogadać z reżyserem... Mam nadzieję, że będziemy mogli sobie zrobić dwu tygodniową przerwę - dodałam.
Potem poszłam do swojego pokoju. Od razu weszłam na facebook'a. Odebrałam wiadomości od moich nowych fanów i odpisałam na kilkanaście... Nie byłam w stanie odpisać na wszystkie bo było ich ponad 70.
Gdy moja "ekipa" pojawiła się na GG, od razu zrobiłam konferęcję... Gdy napisałam, że moi rodzice się zgodzili, wszyscy się ucieszyli, lecz zostało mi jeszcze załatwienie tego z reżyserami. Miałam jednak nadzieję, że pojadę na te wakacje. Bardzo mi na tym zależało.
Po rozmowie ze znajomymi poszłam spać, ponieważ byłam bardzo wykończona po tym dniu.
- Wstaaaaawaj ! - krzyczała Zuzia skacząc po mnie.
- Zuzia, co ty wyrabiasz ?! - zapytałam.
- Mama i tata pojechali kupić meble do mojego nowego pokoju. Powiedzieli, że mam iść z tobą na plan rodzinki.pl - powiedziała.
- Aha. No ok, ale pewnie będziesz się tam nudzić - oznajmiłam.
- Trudno, mamusia i tatuś kazali mi iść - odpowiedziała.
- Ok, no to idź się ubrać, bo już 8.17 a na 9 mamy tam być - uśmiechnęłam się. Potem wstałam i poszłam zrobić wszystkie łazienkowe czynności.
Gdy zjadłyśmy śniadanie, zadzwoniłam po Taxi i pojechałyśmy na plan.
Na miejscu weszłyśmy do środka. Przywitałam się ze wszystkimi i poszłam do garderoby. Ubrałam się w to co dała mi stylistka, a potem o mój make up zadbała świetna makijażystka. Chwilę po tym gdy mój makijaż był gotowy , przyszedł Maciek. Od razu postanowiliśmy iść do reżysera.
- Dzień dobry - uśmiechnęliśmy się do pana Patrick'a.
- O witam moje gwiazdki - odwzajemnił uśmiech.
- Hm... No bo my w takiej sprawie... Eh... Chcieliśmy jechać na dwu tygodniowe wakacje. Byłaby taka opcja, abyśmy zrobili sobie przerwę w serialu przez te dwa tygodnie ? - zapytał Maciej. Pan Patrick zaczął się zastanawiać. Bałam się jego decyzji.
- Hm... No cóż... Każdy zasługuje na wakacje... Ale jest problem, bo przecież jesteście bardzo potrzebni. Przecież nie moż... Mam świetny plan ! - wykrzyknął. -
Możecie jechać ! Poradzimy sobie bez was ! Zmienimy trochę scenariusz i będzie dobrze - uśmiechnął się. Maciek i ja byliśmy niesamowicie szczęśliwi.
Po chwili przypomniałam sobie o mojej siostrzyczce. Od razu poszliśmy jej szukać. Gdy ją ujrzałam, zobaczyłam, że rozmawia z Adamem ( serialowym Kubą ). Maciej i ja postanowiliśmy podsłuchać ich rozmowę. Schowaliśmy się za ścianą i słuchaliśmy ich rozmowę.
- Bardzo podoba mi się jak grasz Kubę w serialu - odparła Zuzka.
- To bardzo miłe. A mi się podobają twoje włosy. Są takie, takie hm... takie blond - po słowach Adama razem Maćkiem zaczęliśmy po cichu hihotać.
- Och, tak miło mi to słyszeć
- Chcesz dotknąć moje "bajcepsy" ? - zapytał chłopak.
- No pewnie ! - powiedziała podekscytowana. - Wow ! Ale ogromne - dodała po chwili.
- Ludzie na miejsca ! - powiedział ktoś z ekipy.
- Muszę iść - powiedział Adam i dał Zuzce buziaka w usta. Maciek popatrzył się na mnie i zaczął się śmiać, a ja razem z nim.
Po całym dniu na planie, po mnie i Zuzkę przyjechali rodzice...
Mam nadzieję, że rozdział się podoba ^^
Hm... Jak pewnie zauważyliście jest nagłówek bloga.
Podoba się ?
Robiłam go ok. 2 godzin ; P
Heh. ;d
Komentujcie. ;p
Pozdrawiam ;*
Carolcieeekkk ; )
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńrozdział fajny, ale jest parę błędów ;d unikaj powtórzeń i będzie super :) buziaki xxx
OdpowiedzUsuńŚwieetnie ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i liczę na Twoją ocene:)
http://my-heart-will.blogspot.com/
Fajnie. Zapraszam do mnie:http://zyjpoprostuzyj.blogspot.com/2012/04/rozdzia-9.html Mój wielki powrót:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobaa ;* ;)
OdpowiedzUsuń